Posty w kategorii recenzja

Czytaj post
Znak, Jacek Dehnel, Piotr Tarczyński, Maryla Szymiczkowa, Leopold Staff, Thomas Mann

[RECENZJA] Maryla Szymiczkowa, "Śmierć na Wenecji"

Dlaczego nie lubił kryminałów? Proszę. Ot, dlaczego. Jest prawdą dobrze znaną tym, co wiedzieli coś o Szocie, że nie umiał odłożyć na półkę żadnego kryminału, dopóki nie dotarł do rozwiązania zagadki. Lektura kryminałów wprawiała go - następnego ranka - w nastrój jednocześnie nieprzysiadalny, jak i bardzo spoczywalny. Bywało, że - niczym bohater pewnej dość udanej noweli - widywany był “owinięty płaszczem, z książką na kolanach”. A “pod mętną kopułą nieba rozciągała się dokoła niezmierna szyba pustego morza. Ale w próżnej, jednolitej przestrzeni brak wewnętrznemu zmysłowi także miary...

Czytaj post
Znak, Anna Gralak, Ann Patchett

[RECENZJA] Ann Patchett, "Tom Lake"

Czy są na sali fani Ann Patchett? Mam nadzieję, że tak, bo chętnie dowiem się w komentarzach jakie są powody waszego członkostwa w tym - wirtualnym - klubie. Pozwolicie jednak, że zacznę od siebie. Otóż ja bym się do tego klubu zapisał, po kilkunastu stronach bym składał jednak wypowiedzenie członkostwa, a po kolejnych - prosił o łaskawe powtórne przyjęcie. Patchett bowiem drażni, irytuje, a jednocześnie tak wspaniale opisuje ludzkie emocje, tak wciąga w prostą, wręcz banalną historię, że jednak doczytałem do końca i nie czuję się przez autorkę jakoś za bardzo wymiętolony. Bywa i taka...

Czytaj post
Hanna Jankowska, Empik, Książka Tygodnia, Drzazgi, Pasje, Adania Shibli

[KSIĄŻKA TYGODNIA] Adania Shibli, "Drobny szczegół"

Powieść jak skowyt “Drobny szczegół” to wyrafinowana, pełna literackich niespodzianek, wstrząsająca, empatyczna, emocjonalna, a jednocześnie oszczędna w środkach wyrazu opowieść o przemocy i jej konsekwencjach. Zanim przeniesiemy się na pustynię Negew, gdzie toczy się akcja pierwszej części powieści palestyńskiej pisarki Adanii Shibli, przypomnijmy sobie mapę wiszącą w szkolnej sali. Takie mapy towarzyszą nam przecież od najmłodszych lat. Mapa w szkole Gdy dorastamy, do fantastycznych planów na wyklejkach książek i zjawiskowo kolorowych map w popularnej książce o tytule - a...

Czytaj post
Karakter, Gazeta Wyborcza, Azar Nafisi, Dawid Czech

[GAZETA WYBORCZA] "Przeciwko "wewnętrznemu despocie". To najlepsza książka, jaką w tym roku przeczytałem"

Przeciwko "wewnętrznemu despocie". To najlepsza książka, jaką w tym roku przeczytałem *** Dyktatury, wojny, populiści, religijni fanatycy - świat pełen jest przerażających wydarzeń i ludzi, którzy nastają na wolność. Jak w nim przeżyć? Pisarka Azar Nafisi radzi: czytaj niebezpiecznie. Co to znaczy? Gdy coraz częściej jesteśmy świadkami cenzury, zakazywania książek, czy brutalnych ataków na twórców takich jak Salman Rushdie, czy Agnieszka Holland - musimy zdawać sobie sprawę z tego, że wróg wie to samo, co my - że czytanie (i oglądanie) pobudza ciekawość, a ta - jak pisze Nafisi -...

Czytaj post
Wydawnictwo Literackie, Małgorzata Rejmer

[RECENZJA] Małgorzata Rejmer, "Ciężar skóry"

To jest dobry rok dla opowiadań w polskiej literaturze. Dopiero co otrząsnąłem się z lektury “Idzie tu wielki chłopak” Grzegorza Bogdała, a tu Małgorzata Rejmer hipnotyzuje w “Ciężarze skóry”. Za jakiś czas w moim miejscu pracy przeczytacie rozmowę z Autorką, zatem teraz tylko krótko napiszę, że jest w tych opowiadaniach niezwykła umiejętność kreowania postaci, niezależnie od ich płci, wieku, statusu. To rzadka zdolność. Postaci, które spotkacie w tych opowiadaniach nie mają lekko. Niemal każda jest zraniona, ma w sobie coś mrocznego, niepokojącego. A i świat wokół do spokojnych nie...

Czytaj post
W.A.B, Barbara Klicka

[RECENZJA] Barbara Klicka, "Reneta"

“Reneta” Barbary Klickiej uwodzi i zwodzi, czaruje tak, że wybaczamy jej fabularne nieskomplikowanie. To medytacja o postapokalipsie, która u Klickiej nie wydarza się gwałtownie i w towarzystwie barwnych fajerwerków, a w naszych głowach, przyzwyczajonych do ciągłego rozpadu. *** - Teraz powinnaś powiedzieć coś zabawnego. Krystian ma czarne jeansy, “dłonie gibkie i smukłe jak egzotyczne, lśniące stworzonka” i zdecydowanie dobry nastrój. - Tylko - na litość boską - bądź zawsze sobą, Mira - doradza. Mira jest sobą, o ile ktoś, kto kolejny raz zmuszony jest restartować swoje życia i...

Czytaj post
Aleksandra Paszkowska, Filia, Sam Harris

[RECENZJA] Sam Harris, "Nadając sens", tłum. Aleksandra Paszkowska

Potraktowałem lekturę wywiadów Harrisa jako ćwiczenie dla mózgu i się nie zawiodłem. Zmęczyłem się tak, jak lubię. Ani zbiory wywiadów, ani książki popularnonaukowe nie są w ostatnim czasie moją ulubioną lekturą. Zrobiłem wyjątek dla Sama Harrisa i jego "Nadając sens" z dwóch powodów - po pierwsze kojarzyłem jego podcast, po drugie - czasem potrzebuję poćwiczyć mózg. Zmęczyć go w inny sposób, niż robię to zawodowo. Czytanie rozmowy o tym, czy "świadomość" da się pogodzić z prawami fizyki, gdzie o jednym i drugim pojęcie mam marne, było wyzwaniem intrygującym. Harris jest...

Czytaj post
Agora, Gazeta Wyborcza, Greta Thunberg, Michał Rogalski

[GAZETA WYBORCZA] "Greta Thunberg jest "dzielna w sporze z królestwem dwutlenku węgla". Ale pomagają też wybitni eksperci"

Greta Thunberg zaprosiła do współpracy wybitnych naukowców i naukowczynie, ale też pisarki i reporterki, by opowiedzieli nam o co chodzi z tym całym "klimatem". I wyszła książka - trochę zaskakująco - naprawdę udana. Poczytałem spore jej fragmenty (500 stron!), bardzo polubiłem eseje Atwood czy Kolbert, które tu znalazłem. I napisałem o tym tekst. Ale... pozwoliłem sobie zwrócić uwagę jeszcze na samą Gretę i to, że inspiruje ona również literaturę, a zwłaszcza poetów i poetki. Przeczytałem (dziękuję Piotrze!) niedawno „List” Jerzego Kronholda, jednego ze współzałożycieli Nowej Fali....

Czytaj post
W.A.B, Dariusz Latoś, Chisako Wakatake

[RECENZJA] Chisako Wakatake, „Pójde sama”, tłum. Dariusz Latoś

Myślałem, że w godzinę „połknę”, a okazało się, że „Pójdę sama” stawiła mi opór. I za ten opór szanuję ten debiut japońskiej pisarki Chisako Wakatake.

Nie miał łatwego zadania Dariusz Latoś, tłumacz książki. Bohaterka tej niezbyt obszernej noweli, pani Momoko jest starszą kobietą, która choć przez lata posługiwała się standardowym japońskim, teraz zaczyna myśleć i mówić w dialekcie, po tohokańsku. Głosy w jej głowie różnie to tłumaczą. „Po swojzgu zie gada, bo za domem zie ckni, ot i dyle” - mówi jeden. „Hola, to chyba nie tagie prozde?” - pyta drugi. Cóż, „ludzki umysł to nie jezd prosta...

Czytaj post
Czarne, Anna Bikont, Empik, Książka Tygodnia, Pasje

[KSIĄŻKA TYGODNIA] Anna Bikont, „Nigdy nie byłaś Żydówką”

Gdy otwieram kolejny reportaż poświęcony Holokaustowi, zastanawiam się, po co mi to. Po co mi kolejna książka, która przecież nie zmieni w jakiś dramatyczny sposób punktu widzenia, nie podważy dogmatów, które mam w głowie, nie przeora wyobrażeń. Po co mi to znowu przeżywać w lekturze? I czasem porzucam takie książki, zwłaszcza gdy rzeczywiście powtarzają tematy i sprawy poruszane już w innych lekturach. Co innego jest z Anną Bikont, która w każdej ze swoich książek wydobywa na światło dzienne ważne kwestie, które niekoniecznie bywają poruszane w nawet najbardziej rzetelnie opisanych...